Karolina, Łukasz, Olek i… z tą czwórką spotkaliśmy się któregoś zimowego, słonecznego dnia, na sesji ciążowej – czekamy bowiem na Małą Kruszynkę.
Z tą czwórką jednak lubimy spotykać sie nie tylko na sesjach. Ale u nas to już tak jest – nie tylko zdjęciami człowiek żyje, nie zawsze człowiek jest fotografem. Czasami dobrze jest z kimś się po prostu spotkać, pobyć, porozmawiać. Z drugim człowiekiem, po prostu <3